Kate Middleton ubiera się w znane marki, bo musi.

Księżna niedawno stwierdziła, że „nie ma obsesji na punkcie ubrań” i dlatego zrezygnowała z planów zatrudnienia garderobianej. Stwierdziła, że to „strata pieniędzy” – sama będzie dbać o swoje ciuchy.

Trzeba przyznać, że to pewna nowość w rodzinie królewskiej, gdzie każdy element życia monarchii ma odpowiadającą mu funkcję służącego.

Kate przywiązuje tak naprawdę drugorzędną wagę do spraw mody, wybierając rzeczy proste i klasyczne. A że przy okazji staje się wzorem do naśladowania?

Wypada pozazdrościć naturalnego luzu, wyczucia i dystansu. Rewelacyjna kombinacja.