Beyonce tryska zdrowiem i urodą. W niczym nie przypomina napompowanego kwasem hialuronowym potworka, a na jej buzi i tak próżno szukać zmarszczek.

Czytaj: Te gwiazdy majstrowały przy twarzy w 2014!

Gwiazda niedługo skończy 35 lat, więc starzenie się skóry w tym wieku jest raczej normalne i nieuniknione. Jakim więc cudem Bey udało się zatrzymać czas?

Na to pytanie odpowiada magazyn OK!, a dokładnie informator, bliski znajomy artystki. Jak można było przypuszczać, efektowne zakonserwowanie się jest dosyć kosztowne…

Beyonce nigdy nie wychodzi z domu bez profesjonalnie zrobionych makijażu i fryzury. Na zabiegi wydaje milion dolarów rocznie. Opalanie natryskowe, masażyści, zabiegi pielęgnacyjne, peelingi chemiczne i botoks nie są tanie. Bywało że wydawała 1000 dolarów dziennie na zabiegi upiększające.

Nic dziwnego, że skóra Bey wciąż wygląda młodo i świeżo. Brawa należą się również lekarzowi medycyny estetycznej za odpowiedni dobór zabiegów i umiar w dawkowaniu botoksu.

Już wiadomo dlaczego dla Beyonce czas się zatrzymał!

Już wiadomo dlaczego dla Beyonce czas się zatrzymał!

Już wiadomo dlaczego dla Beyonce czas się zatrzymał!