Niejedzenie to droga do anoreksji. Jedzenie w nadmiarze i byle jak to droga do otyłości. A jedzenie odpowiedniego pożywienia to droga do szczupłej sylwetki.

Zamiast ograniczać się, spróbuj wprowadzić do swojej diety produkty obligatoryjne. Jeśli będziesz chodzić najedzona, rzadziej pomyślisz o zgubnym podjadaniu.

A zatem jak szybko schudnąć – w każdym razie w zdrowym tempie? I co jeść?

Buraki czerwone

Odkwaszają organizm, poprawiają przemianę materii, dostarczają całego mnóstwa składników mineralnych. Jeśli nie lubisz np. tartych, pijaj soki – sok z buraka zawiera wapń, magnez, sód, potas, mangan, żelazo, fluor, karoteny, a także witaminy: B1, B2, B6, C. Dodatkowo dzięki zawartości organicznego żelaza, burak zwiększa ilość krwinek czerwonych, co poprawia morfologię i ogólny stan krwi. Korzystnie działa w anemii, blednicy, w białaczkach oraz w rekonwalescencji i osłabieniu organizmu z różnych powodów.

Chude mięso

Czyli np. z indyka czy kurczaka bądź np. polędwica wołowa. Dostarczają białka i – co równie ważne – pomagają spalać kalorie nawet podczas odpoczynku. Jedz grillowane, gotowane lub pieczone.

Jajka

Jedzone z umiarem przyspieszają metabolizm! W dodatku jeśli zafundujesz sobie jajko na śniadanie, dłużej poczujesz się syta. Mitem jest, że podwyższają cholesterol. Tak, ale tylko z połączeniu z nieodpowiednią dietą.

Grejpfruty

Działają lekko przeczyszczająco (dzięki narynginie odpowiadającej za ich gorzki smak), pomagają pozbyć się tłuszczu z organizmu (a to dzięki pektynie).

Sałata

Pomaga pozbyć się nadmiaru płynów z organizmu. Jest niebywale niskokaloryczna, a przy tym dostarcza całego bogactwa składników odżywczych, jak żelazo, wapń, potas, magnez i witaminy A, E, D, C, B9.

Jabłka

Odkwaszają organizm, jedzone przed posiłkiem nie tylko pozwalają zjeść mniejsze porcje, ale dzięki nim szybciej spalamy kalorie z danego posiłku. Anglicy mawiają „one apple a day keeps doctors away”, czyli jedno jabłko dziennie pozwala trzymać się z dala od lekarzy i coś w tym jest!

Ostatnio pojawiło się też określenie „ujemne kalorie” – oznacza to, że organizm zużywa więcej energii do przetrawienia danego produktu, niż on dostarcza. W praktyce takowe dostarcza chyba tylko zimna woda, ale istnieją niskokaloryczne produkty, które pozwalają spalać kalorie szybciej i są to:


- seler naciowy,

- cytryna,

– limonka,

- jabłko,

- brokuły,

- kapusta,

- sałata.

Możemy je jeść do woli i warto wprowadzić je jako obowiązkowe w codziennym jadłospisie (np. 2-3 pozycje zamiennie co parę dni). A zatem smacznego!