Znasz to? Lekka panika, bo niebawem ważne wydarzenie i chcesz się prezentować jak najlepiej. Chciałabyś zrzucić kilka kilo, więc decydujesz się na drastyczną dietę, którą przerywasz po dwóch dniach, bo po prostu fizycznie nie jesteś w stanie jej wytrzymać. Efekt? Wcale nie chudniesz, rośnie za to poziom Twojej frustracji. Czy naprawdę można schudnąć w zaledwie 7 dni?

Prawda jest taka, że w ciągu tygodnia nie jesteś w stanie spalić dużej ilości tkanki tłuszczowej. Dobra wiadomość natomiast to fakt, że MOŻNA stracić kilka centymetrów w talii. Wszak głównie o to nam chodzi.

Co robić? Po pierwsze, nie rezygnuj z jedzenia! Już po trzecim dniu głodówki organizm sięga po zapasy energii i czerpie je nie z tkanki tłuszczowej, a mięśniowej! A to przyczynia się do efektu jo-jo. Jeśli jednak będziesz stosować się do poniższych, prostych rad, zniwelujesz nieestetyczne obrzęki brzucha i nóg oraz zapoczątkujesz realne chudnięcie.

Pij powoli – czyli nie tylko tak, by ugasić pragnienie, ale by nawodnić organizm. Dlaczego? Dlatego, że nasze ciała zatrzymują wodę w organizmie, gdy mają jej za mało z zewnątrz – to reakcja obronna. Pijąc niewielkimi łykami, ale regularnie w ciągu dnia, zniwelujesz skłonność do zaparć, obrzęków i wspomożesz trawienie.

Zrezygnuj z jasnego pieczywa, a pozostałe ogranicz. Czy wiesz, że węglowodany wiążą wodę w organizmie? To może dodać Ci nawet 2 kg. Tydzień mija szybko, więc nawet jeśli kochasz pieczywo, perspektywa 7 dni nie wydaje się straszna. Zamiast niego wybierz naturalne płatki lub kasze. Jeśli nie masz pomysłu na śniadanie, podajemy przepis na znakomitą owsiankę – znajdziesz go tutaj.

Błonnik czerp z owoców, a nie suplementów – po pierwsze, będziesz mieć mniejszą ochotę na słodycze (fruktoza jest słodsza od glukozy!), po drugie, dostarczysz błonnika i wspomożesz trawienie oraz pasaż jelit. Sięgnij po owoce z dużą ilością wody, jak arbuzy, soczyste jabłka, melony.

Dodaj kminek! – działa on wiatropędnie, pomaga rozluźnić mięśnie gładkie układu trawienia, dzięki czemu unikniesz wzdęć po jedzeniu. Dobrym wyjściem jest chociażby herbatka z kminku.

Zrezygnuj ze słodyczy – to oczywiste, ale wyjaśnimy, dlaczego warto powstrzymać się od ciastek i batoników: cukry proste sprzyjają tyciu w okolicach brzucha.

Jedz jak najwięcej świeżych potraw – warzywa i owoce jedz surowe lub gotowane na parze. Staraj się dodawać jak najmniej soli i nie dosładzaj.

Staraj się przygotowywać większość samodzielnie i prosto – to znana zasada, na której oparta jest każda dieta. Możesz wcześniej ugotować pełnoziarnisty makaron i dodać do niego np. brokuły z odrobiną oliwy i ziół prowansalskich. Zabierz do pojemnika – taki posiłek jest dobry również na zimno. Z innych warzyw świetnie sprawdzą się pomidory, sałaty i groszek.

Jak schudnąć w tydzień?