Anna Lewandowska w sieci radzi sobie coraz lepiej jako guru fitnessu i zdrowego odżywiania – nic dziwnego, jest sportsmentką, a do merytoryki jej wpisów nikt raczej nie miał zastrzeżeń. Do tej pory…
Obecnie Anna jest w Stanach, gdzie wypoczywa z mężem, Robertem Lewandowskim. Niedawno zachwalała na swoim Instagramie zakupione tam mleko migdałowe. „Zachwalała” to może zbyt daleko idące określenie, ale w jej wypadku już umieszczenie na jej koncie z hashtagiem #healthy stanowi dobrą reklamę.

Śledzący profil Anny internauci szybko wytknęli jej nieznajomość szkodliwego w ich przekonaniu składnika tego produktu. Rozwinęła się dyskusja na temat szkodliwego karagenu zawartego w mleku „Almond Breeze”:

X: nie znam dobrze tego produktu i rynku USA, ale dzieki za celną uwage 🙂 znam natomiast karagen bo sama niedawno skonczylam robic badania na jednej z jego frakcji 🙂 i sam fakt stosowania go w produkcie (w okreslonych ilosciach oczywiscie) nie jest szkodliwy nie mam pojecia ile karagenu jest w tym mleku 😉

Y: tak byłoby w idealnym świecie:-)niestety nawet w USA wiele chemicznych i szkodliwych substancji jest uznawane za ‚zdrowe’ wiąże sie to oczywiście z wielkimi zyskami firm,które produkują owe produkty odsyłam do bloga foodbabe.com jesli chcesz wiedzieć więcej:-)

Z: niestety w usa jest trochę inaczej z żywnością zakazana i to co w europie jest na czarnej liście składników, w usa jest legalnie sprzedawane jako zdrowe i dobre do spożycia. Tak jest między innymi z karagenem. Dużo się tutaj w usa o tym mówi, bo co ciekawe ta sama firma wypuszcza ten sam produkt z zupełnie innymi składnikami na rynek europejski…

Y: Mieszkam obecnie w Londynie i w każdym sprzedawanym w supermarkecie-(rownież w wholefoods)- mleku migdalowym jest zawarty karagen,wiec niestety jak na razie pozostaje mi domowa produkcja:-)

ZZ: A PANI LEWANDOWSKA CICHUTKO I NIC SIE NIE WYPOWIADA NA TEMAT MLECZKA SZKODA

Anna Lewandowska długo powstrzymywała się od komentarza, w końcu stwierdziła dość lakonicznie, że „mała ilość nie szkodzi”:

annalewandowskahpba: W badaniach udowodniono, że mała ilość nie szkodzi. Choć ja staram się unikać jakichkolwiek zbędnych dodatków. Proponuję mleko zrobić samemu w domu 100g migdałów obranych ze skórki zalać na noc szklanką ciepłej wody. Następnie rano wszystko zmiksować np. blenderem, przecedzić, dokładnie odcisnąć. Tym czasem kiedy jestem na wakacjach i nie mam możliwości zrobic mleka kupuję wybierając w sklepie takie które ma najmniej dodatków i cukru. Pozdrawiam


Czujecie się spokojniejsi takimi zapewnieniami? Bo tych komentarzy już nie ma, a pani Anna na pytanie jednak nie odpowiedziała…

***
CO TO JEST KARAGEN?

To substancja zagęszczająca i stabilizująca żele i różnego rodzaju substancje. Na opakowaniach produktów spożywczych można ją spotkać pod tajemniczą nazwą E407. Wciąż trwają spekulacje odnośnie tego, czy jest on bezpieczny. Nie ma publikacji dowodzących bezpośrednio jego szkodliwości, choć niektórzy badacze (m.in. prof. Joanne K. Tobacman, lekarz z kliniki internistycznej Uniwersytetu Iowa, US , która w październiku 2001r. opublikowała wnikliwy przegląd literatury naukowej stwierdzając przy tym, że istnieją wystarczająca ilość dowodów na związek zastosowania karagenu na zmiany błony śluzowej żołądka i jelit, w tym nowotwory) przekonują o jego rakotwórczym wpływie. Komisja Europejska wciąż zezwala na stosowanie karagenu.

Internauci wytykają Annie Lewandowskiej niewiedzę

Tych komentarzy już nie zobaczycie, najwyraźniej zostały usunięte:

Internauci wytykają Annie Lewandowskiej niewiedzę