Internauci do świeżo upieczonego męża blogerki XXL: Znajdź sobie chudszą!
Nie trzeba nikogo przekonywać do stwierdzenia, że Internauci bywają bezlitośni. Siedziąc przed komputerem wprost uwielbiają dosadnie komentować czyjeś kształty, czy obrażać bez cienia zachawania. Dziś fala hejtu zalała blogerkę XXL, Callie Thorpe.
Czytaj także: Liris Crosse – nazywają ją Naomi Campbell XXL
Pulchna i bardzo szczęśliwa blogerka została niedawno żoną i na swoim Instagramie ochoczo chwaliła się zdjęciami z podróży poślubnej. Były fałdki, cellulit i dużo uśmiechu.
Niestety nie wszystkim spodobał się fakt, że nie nosząc rozmiaru S ani M można być szczęśliwym.
Ratujmy wieloryby!
Schowaj ten tłuszcz!
Przydałby Ci się jakiś sport, DUŻO sportu…
Twój mąż jest szczupły powinien sobie znaleźć kogoś chudszego!
– brzmiały komentarze.
Czytaj także: MODELKA XXL: „MĘŻCZYŹNI SIĘ O MNIE ZABIJAJĄ” (FOTO)
Jaka była reakcja Callie? Blogerka nie ukrywa, że negatywne komentarze bardzo ją dotykają i trudno jest jej poradzić sobie z hejtem. Przyznaje jednak otwracie, że kocha swoje ciało i co istotne, jej mąż kocha ją właśnie taką jaką jest. Przekaz jest jasny: można być szczęśliwym nawet nosząc rozmiar XXL. Może to boli hejterów najbardziej?
Jak się pozbyć cellulitu?