W przypadku Anny Lewandowskiej głównym elementem, na którym skupiają się obecnie jej fani, jest przede wszystkim rosnący ciążowy brzuszek. To właśnie on kradnie dla siebie niemal całą uwagę poświęcaną trenerce.

Jednak nawet jemu nie udało ostatnio odwrócić jej od innego elementu zdjęcia…

Cóż – będąca w 8. miesiącu ciąży gwiazda chętnie dzieli się z fanami na Instagramie nowymi zdjęciami, do których pozuje prezentując swoje ciążowe krągłości. Nie inaczej było także i w ostatni weekend. Tym razem Anna zaprezentowała się chwilę przed wyjściem na mecz.

Tradycyjnie uwagę najpierw przykuł tu już coraz większy brzuszek. W drugiej kolejności jednak na pierwszy plan wysunął się element stylizacji trenerki… Była nim torebka. Ba, nie byle jaka torebka!

Mowa tu o dodatku od Chanel. Przykuwająca uwagę torebka pochodzi z kolekcji Cruise. Można nabyć ją za – bagatela – około 15 tysięcy złotych!

To już nie pierwszy raz, gdy Anna daje się poznać jako fanka drogich dodatków. Fotoreporterzy przyłapali ją już m.in. z małą, czarną Soho Disco Bag do Gucci czy w kultowych sneakersach Izabel Marant, do których wzdychały przed kilkoma sezonami fashionistki…