Jak to dobrze wrócić do modelingowych korzeni! Przekonała się o tym ostatnio Chrissy Teigen. Młoda mama postanowiła zakończyć właśnie urlop macierzyński i wrócić po przerwie do pozowania!

Przypomnijmy, że modelka w kwietniu 2016 roku urodziła swoją pierwszą długo wyczekiwaną córeczkę. Od tego czasu nie brała udziału ani w sesjach zdjęciowych, ani kampaniach reklamowych. Niemal rok skupiona była jedynie na opiece nad małą Luną. Widać w końcu nadeszła pora na powrót do pracy.

Chrissy postanowiła wrócić do swoich modelignowych korzeni, czyli sesji w Sports Illustrated. Modelka pojawiała się na łamach każdego specjalnego wydania magazynu (Swimsuit Issue ) od 2010 roku, gdy została wyróżniona tytułem Rookie of the Year. Ostatni raz, gdy zapozowała dla gazety przed ciążą, miał miejsce przy okazji jej okładkowej sesji z Niną Agdal i Lily Aldridge na 50. jubileusz.

Teraz, po dwóch latach przerwy znana modelka poczuła się znowu na tyle pewnie, by stanąć nago przed obiektywem aparatu… Tak, do słownie nago – w którymś momencie sesji okazało się, że modelka nie ma na sobie już nawet stroju kąpielowego…

W wywiadzie udzielonym przy okazji sesji, stwierdziła, że jest to dla niej niezwykle ważne, by wrócić do pracy po ciąży. Cóż… to będzie powrót w pięknym stylu…

Hmm... To się nazywa powrót do formy! Chrissy Teigen znowu pozuje nago...

Hmm... To się nazywa powrót do formy! Chrissy Teigen znowu pozuje nago...

Hmm... To się nazywa powrót do formy! Chrissy Teigen znowu pozuje nago...

Hmm... To się nazywa powrót do formy! Chrissy Teigen znowu pozuje nago...

Hmm... To się nazywa powrót do formy! Chrissy Teigen znowu pozuje nago...

Hmm... To się nazywa powrót do formy! Chrissy Teigen znowu pozuje nago...