Doda pojawiła się Sopocie, gdzie przygotowuje się do swojego dzisiejszego występu. Piosenkarka zrezygnowała z ulubionego różu na rzecz spokojnej szarości, która ożywiona została całą masą dodatków.

Rabczewska miała na sobie szarą mini, na którą założyła dżinsową kamizelkę, szeroki pas, apaszkę Louis Vuitton i kilka długich naszyjników.

Lecz to jeszcze nie koniec ozdóbek Dody – pojawiły się także pantofle od YSL, kilka bransoletek z ćwiekami, modny, plastikowy zegarek Casio, kolczyki-koła, kokarda we włosach, kapelusik, torebka na łańcuszku oraz okulary Ray-Ban.

Uff, od tego wszystkiego można dostać zawrotu głowy. I jak Wam się podoba?

 Doda obwieszona jak choinka

 Doda obwieszona jak choinka

 Doda obwieszona jak choinka