Tegoroczny festiwal filmowy w Cannes jest już za półmetkiem. Każdy kolejny dzień przynosił nowe kreacje gwiazd, którymi zachwycały na czerwonym dywanie. Tegorocznymi faworytkami w kwestii stylizacji były z pewnością Blake Lively i Amal Clonney. Uwagę kradła im jedynie Kristen Stewart.

ZOBACZ TEŻ: Gdy myślisz, że Kristen Stewart nie może wyglądać gorzej…

Aktorka znana jest ze swojego bardzo specyficznego, casualowego stylu, z którym ciężko pożegnać się jej nawet na czerwonym dywanie. Nie jest ona ani fanką kobiecych wyszukanych kreacji, ani szpilek – co zawsze manifestuje ściągając je najczęściej jeszcze przed zejściem z czerwonego dywanu.

Także w Cannes miała okazję kilkakrotnie zaprezentować się przed obiektywami fotoreporterów. Za każdym razem przyciągała uwagę nie tylko swoimi stylizacjami, ale i metamorfozą, którą w ekspresowym tempie przeszła tuż przed festiwalem. Przypomnijmy, że jej ostatnie stylizacje jeszcze sprzed wyjazdu – delikatnie mówiąc – nie zachwycały.

W przeciwieństwie do zestawów, które zaprezentowała podczas festiwalu. Zebrały one pozytywne recenzje zagranicznych portali modowych. Dotyczy to także jej sukienek z 17 maja. Obie pochodziły oczywiście z kolekcji Chanel.

ZOBACZ TEŻ: Tak źle Kristen Stewart jeszcze nie wyglądała…

Zobaczcie, w której prezentowała się lepiej!

Czerwony dywan w Cannes służy Kristen Stewart (FOTO)

Czerwony dywan w Cannes służy Kristen Stewart (FOTO)

Czerwony dywan w Cannes służy Kristen Stewart (FOTO)

Czerwony dywan w Cannes służy Kristen Stewart (FOTO)

Czerwony dywan w Cannes służy Kristen Stewart (FOTO)

Czerwony dywan w Cannes służy Kristen Stewart (FOTO)