Claudia Shiffer nie odchodzi na emeryturę

…taki tytuł nosi ponad dwustronicowy artykuł poświęcony Claudii Shiffer, który został zamieszczony w kwietniowym numerze Vogue’a (wydanie Wielka Brytania).

38-letnia modelka wciąż prezentuje się wspaniale, lecz nic nie przychodzi samo. Claudia zdradza, że tajemnicą jej smukłego ciała są ćwiczenia – pilates połączony z jogą, oraz odpowiednia dieta.

Shiffer nie odchudza się, ale bardzo dba, aby to, co je było zdrowe. Jest zwolenniczką produktów organicznych, zarówno żywności, jak i kosmetyków. Nigdy nie stosowała botoksu, który uważa za truciznę dla skóry. Jej sposobem na gładka skórę jest picie dużej ilości białej herbaty bogatej w antyoksydanty oraz używanie organicznych kremów.

Do stworzenia sesji dla najsłynniejszego modowego magazynu, supermodelka potrzebowała wybitnego fotografa, którym był Patrick Demarchelier.

Claudia pozowała w złotej sukience od Versace, czarnym żakiecie, podartych dżinsach od Balmain oraz a’la wojskowej czapce Loewe. Na pozostałych fotografiach ma na sobie poncho z frędzlami Hermes i czarną sukienkę z biżuteryjnymi zdobieniami z kolekcji Louis Vuitton.

Jej wiek to dla innych modelek późna emerytura, a Claudia wciąż pojawia się na okładkach magazynów i w kampaniach reklamowych (np. w wiosennej YSL). Sama o sobie mówi, że nigdy jej ciało nie było tak jędrne i smukłe, jak teraz – gdy zbliża się do czterdziestki.

Niektórzy uważają jednak, że supermodelki lat ’90 nie mogą już konkurować z młodszymi. Czy Schiffer prezentuje się gorzej niż jej dwudziestoletnie koleżanki po fachu? Sami oceńcie…