W ubiegłym tygodniu w świecie mody zawrzało, gdy z torebki Cary Delevingne wypadła plastikowa torebeczka z tajemniczym białym proszkiem.

Wczoraj modelka poszła o krok dalej i sięgnęła po igłę, szczęśliwie tym razem nie miało to jednak nic wspólnego z narkotykami. Modelka zdecydowała się za to na pierwszy w życiu tatuaż !

Oczywiście Cara nie byłaby sobą, gdyby wkrótce po wizycie w nowojorskim salonie Bang Bang Tattoos nie podzieliła się swoim nowym nabytkiem z resztą świata za pośrednictwem portali społecznościowych.

Tatuaż znajduje się na palcu wskazującym i przedstawia lwią głowę. Jest malutki, więc mamy nadzieję, ze nie przeszkodzi Brytyjce w zdobywaniu kolejnych intratnych kontraktów.

Jak podoba się Wam ta „ozdoba”?

Cara Delavingne zaprezentowała światu swój pierwszy tatuaż

Cara Delavingne zaprezentowała światu swój pierwszy tatuaż