Dla Bar Refaeli i Mirandy Kerr pozowanie w skąpych ciuszkach to nie pierwszyzna.

Ta pierwsza jest wręcz stworzona do sesji w kostiumach kąpielowych, co udowodniła zdjęciami w Sports Illustrated, natomiast druga z nich świetnie radzi sobie jako niewinny aniołek Victoria’s Secret.

Przyszedł jednak czas, gdy obie panie postanowiły zrzucić z siebie wszystko i pokazać swoje ciała w pełnej krasie.

Bar Refaeli pojawiła się na najnowszej okładce Esquire, gdzie jej nagie krągłości zdobią jedynie fragmenty powieści Stephena Kinga.

Natomiast Miranda Kerr rozebrała się w słusznej sprawie dla Rolling Stone. Modelka przypięta do drzewa w stroju Ewy chciała w ten sposób zwrócić uwagę na groźbę wyginięcia australijskiego koala.

Miranda Kerr czy Bar Refaeli – która naga okładka bardziej przypadła Wam do gustu?

 Bar Rafaeli i Miranda Kerr nago na okładkach

 Bar Rafaeli i Miranda Kerr nago na okładkach