Alexa Chung doczekała się torebki nazwanej swoim imieniem. A właściwie torebek w trzech rozmiarach, utrzymanych w jednym stylu. I to nie od pierwszej lepszej marki, bo od chyba najbardziej znanego brytyjskiego producenta dodatków z wyższej półki – mowa tu o Mulberry.

Torebki Alexa będą mocno nawiązywały do klasycznej już kolekcji proponowanej przez Mulberry – torebek Bayswater. Alexa będzie nieco ulepszoną i odświeżoną wersją Bayswater – Mulberry opisuje ją jako skrzyżowanie Bayswater z oferowanymi przez markę torbami dla panów.

Torebka będzie dostępna w trzech rozmiarach: do wyboru będzie kopertówka (nieco skromniejsza, niż pozostałe dwa rozmiary), torebka średniej wielkości i w końcu duża, pojemna torba typu oversized. Za kopertówkę zapłacić trzeba będzie 695$, za największą z oferowanych torebek natomiast 1250$.

Czy Alexa ma szanse stać się hitem?