Ostatnimi tygodniami polski świat mody żył aferą z Maciejem Zieniem i jego wspólnikami w rolach głównych. Projektant spakował walizki, wyjechał do Brazylii i zamieszkał ze swoim niedawno poślubionym mężem. Jeszcze „ciepłej” aferze postanowili przyjrzeć się bliżej reporterzy programu Uwaga!.

ZOBACZ TEŻ: MACIEJ ZIEŃ ODPOWIADA NA ZARZUTY SPÓŁKI ZIEŃ

Próby skontaktowania się z projektantem nie przyniosły pożądanego skutku, dziennikarce nie udało się ani spotkać, ani porozmawiać z Zieniem. Postanowiła więc napisać do niego maila z pytaniem: co dalej? Odpowiedź była bardzo krótka i przyszła smsem.

Tak, będę projektować. Nie wyobrażam sobie bez tego życia – napisał.

style="overflow:hidden;">Zień wielokrotnie nazywany był „polskim Diorem„, jego butik znajdował się pod najbardziej prestiżowym adresem w Warszawie – na Mokotowskiej. Atelier było chętnie odwiedzane przez gwiazdy i kobiety, które cenią sobie luksus. O jego przepięknych sukniach w hollywoodzkim stylu ciągle marzy wiele kobiet, w tym również my! Mamy nadzieję, że jego przygoda z projektowaniem naprawdę się nie kończy, a Maciek zaskoczy nas jeszcze nie raz swoimi kolekcjami. Trzymamy za to kciuki!

Reportaż Uwagi! znajdziecie TUTAJ.

Afery z Maciejem Zieniem ciąg dalszy - odpowiedź projektanta

Afery z Maciejem Zieniem ciąg dalszy - odpowiedź projektanta

Afery z Maciejem Zieniem ciąg dalszy - odpowiedź projektanta