Choć kosmetyki MAC mają bardzo dobrą opinię i grono oddanych wielbicielek, to tusze do rzęs tej marki stanowią tu swoisty wyjątek i nie uchodzą za udane. Dostępne w różnych formułach i odcieniach, często określane są jako mało wydajne i sklejające rzęsy.

Opinia ta ma szansę ulec zmianie, o ile tylko nowa maskara MAC odpowiadać będzie zapowiedziom producenta. A Opulash brzmi jak kosmetyk rewolucyjny – ma wydłużać, pogrubiać i unosić rzęsy, a przy tym utrzymywać je na miejscu przez cały dzień. Specjalnie zaprojektowana szczoteczka ma pokrywać rzęsy kosmetykiem od samej nasady już przy jednym pociągnięciu. MAC obiecuje, że maskara nie będzie pozostawiała grudek ani dawała efektu pajęczych nóżek.

Premiera kosmetyku została wyznaczona na 27 maja w USA. W Europie tusz trafi do sprzedaży w lipcu. Opulash kosztować ma 14$, a dostępna będzie tylko w jednym odcieniu – Bad, Bad Black.

Skusicie się? Czy zgadzacie się z ogólną opinią na temat maskar firmy MAC?

Opulash

Opulash

Opulash