7 krojów sukienek, które nigdy nie wyjdą z mody (FOTO)

Pojawiły się w latach 40. i 50. – ich fanką była wówczas Marilyn Monroe! Swój powrót miały już w latach 70. za sprawą Jerry Hall Bianki Jagger. Większość z nas znalazłaby zapewne długą sukienkę o tym kroju w swojej garderobie.

Sukienki rozkloszowane

Są klasyką klasyki, jeśli chodzi o podkreślanie figury. Można powiedzieć, że są kwintesencją kobiecości. Zawdzięczamy je Christianowi Diorowi – zaprezentował je w 1955 roku. Od tego czasu jeszcze nie zdążyły wyjść z mody…

Shift Dress

Krótkie, proste, są flagowym krojem lat 60. Ich fanką była m.in. Jean Shrimpton. Od kilku sezonów przeżywają one swój wielki powrót.

Sukienki koszulowe

Stały się hitem w 1956 roku. A to za sprawą Brigitte Bardot w filmie I Bóg stworzył kobietę. Przez lata zdążyły ewoluować – i tak dziś możemy stać się posiadaczką ich różnych długości, o bardziej lub mniej dopasowanym kroju.

Sukienki na ramiączkach

Proste sukienki na ramiączkach w lekko bieliźnianym stylu to hit lat 20. Po niemal 100-u latach nadal podbijają serca fashionistek! Część z Was na pewno pamięta ich wielki powrót w latach 90. – nosił je wtedy m.in. Kate Moss.

Sukienki kopertowe

Od lat 70. przezywają regularne powroty do mody. Lekko marszczone, dopasowane, dobrze dobrane do figury potrafią ukryć jej mankamenty i wyeksponować zalety.

Sukienki wieczorowe

Przez lata ich zmian w modzie najbardziej pozostały te o kroju litery „A”. Rozkloszowane, podkreślające najmocniejsze punkty kobiecej sylwetki, długie i krótkie.