Nie jest żadną nowością fakt, że popularne sieciówki odzieżowe mają w swojej ofercie ubrania mocno wzorowane na tym, co kilka miesięcy wcześniej można było zobaczyć na wybiegu podczas pokazu kolekcji jednego ze znanych projektantów. Czasami jednak te podobieństwa idą za daleko i w sklepach pojawiają się wierne kopie modeli oferowanych przez marki i domy mody z najwyższej półki. Czasami takie sytuacje przechodzą bez echa, nierzadko zdarza się jednak, że obie marki spotykają się w sądzie.

Portal Fashionista.Com zebrał całą galerię podobnych przypadków – wchodząc tutaj znajdziecie długą listę zaskakująco podobnych do siebie modeli.

Co sądzicie o takich praktykach?