Jeśli wydawało się Wam, że pojawienie się na rynku akcesoriów do wykonywania makijażu gąbeczek jak Beauty Blender zrewolucjonizowało przygotowywanie Waszego makijażu, czeka Was niemałe zaskoczenie. Właśnie doczekały się one następcy… I to jakiego!
Jeśli w ciągu ostatnich dni nie natknęłyście się na informacje o SiliSponge, pora nadrobić zaległości. W skrócie – to nowy kosmetyczny gadżet, który szturmem bierze rynek akcesoriów do aplikowania make-up’u. Jego producentem jest pochodząca z Hong Kongu marka, Molly Cosmetics.
Czym dokładnie jest SiliSponge? To niezwykle gładka „gąbeczka” wykonana z sylikonu powleczonego TPU (poliuretanem termoplastycznym). Zapomnijcie o jakichkolwiek porach czy nierównościach na jej powierzchni. O, nie! Nie znajdziecie tu czegoś takiego – co jest jedną z podstawowych zalet nowego gadżetu. Dzięki gładkiej powłoczce nie ma właściwości absorbujących, czyli nie pochłania nakładanych z jego pomocą kosmetyków. Brzmi świetnie, prawda?
To jeden z podstawowych elementów odróżniających SiliSponge od pozostałej rzeszy tradycyjnych „pijących” gąbeczek, oczywiście poza jego wyglądem…
Kolejną z zalet sylikonowego aplikatora jest łatwość jego czyszczenia. Koniec z długim wypłukiwaniem pozostałości kosmetyków, jak w przypadku np. pędzli. Koniec z wyciskaniem wody i czekaniem na wyschnięcie. By wyczyścić SiliSponge wystarczy opłukać je mydłem albo płynem do makijażu. W momencie odzyskuje czystość.
Nie da się tu też pominąć kwestii ilości zużywanych do stworzenia make-up’u kosmetyków. Sylikonowa, gładka „gąbeczka” nie wchłania ich, dzięki czemu zużywacie znacznie mniej produktu.
Jest ona też znacznie trwalsza od tradycyjnych gąbek. Dzięki temu, jak łatwo daje się ją wyczyści, będzie służyła zdecydowanie dłużej. Jeśli chodzi o jej wymianę na nową, możecie się na to zdecydować w momencie, gdy Wasz egzemplarz stanie się matowy i przestanie być idealnie przezroczysty.
Obiecująca jest także jej cena… SiliSponge kosztuje około 40 zł. Dla porównania, popularny Beauty Blender to wydatek ok. 60 zł. Jedyną wadą sylikonowego aplikatora jest jego dostępność… A raczej jej brak. Odkryta przez użytkowników serwisu Reddit nowości momentalnie znika ze sklepu… By zaopatrzyć się w swój egzemplarz, będziecie musiały chwilę poczekać. Być może spożytkujecie ją na obejrzenie/przeczytanie kilku recenzji tego ciekawego aplikatora…
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego powiadomienia