Sara Boruc pokazała pierwsze kolczyki swojego projektu

Ostatnio informowałyśmy Was, że żona Artura Boruca, Sara, coraz częściej myśli o projektowaniu. Jako, że sama uwielbia bardzo drogie ubrania i dodatki i jest już uważana za prawdziwe modowe guru, prawdopodobnie idealnie sprawdziłaby się w roli designera. W rozmowie z Dzień Dobry TVN zdradziła, że póki co zajęła się projektowaniem biżuterii. Na jej Instagramie pojawiło się właśnie pierwsze zdjęcie.

ZOBACZ TEŻ: SARA BORUC: CORAZ CZĘŚCIEJ MYŚLĘ O PROJEKTOWANIU, ALE…

Kolczyk ma nietypowy i bardzo ciekawy kształt. Wygląda, jak kilka połączonych ze sobą diamencików, które tworzą długą linię. Kolczyk z pewnością nie pozostanie nie zauważony! Blogerka modowa pochwaliła się również, że pierwsze sztuki są już dostępne w sprzedaży i można je dostać w dwóch wersjach – srebrnej i złotej.

Pierwsze 100 par kolczyków już teraz na DEPOP!! Do wyboru 100% złote lub srebrne! Cena 130-275 PLN. Jeden długi kolczyk plus mała cyrkonia na 2 ucho – napisała na Instagramie Sara.

style="overflow:hidden;">Okazało się, że biżuteryjny biznes jest rodzinny.

Moja mama jest z zawodu złotnikiem-jubilerem. I ona właśnie zrobiła mi ten kolczyk, który mam dzisiaj na uchu. Ja powiedziałam jej tylko o co mi chodzi. Wiadomo, że jest mnóstwo ładnej biżuterii, ale jak jest już coś w jakimś fajnym kształcie lub formie to zazwyczaj jest to bardzo drogie. A my zrobimy coś też w szlachetnych kruszcach, czyli będzie i srebro i złoto do wyboru. I można sobie z robić z mini brylancikami, ale można też z cyrkoniami. W sumie wygląda to podobnie. Najważniejsze, że nie jest to biżuteria z metalu, tak jak np z sieciówek, że założysz dwa razy i do niczego się już nie nadaje – powiedziała w ostatniej rozmowie z dziennikarzami Dzień Dobry TVN.

style="overflow:hidden;">Podoba Wam się propozycja od Sary? Nam bardzo!