Edyta Herbuś pokazuje to, co ma najlepszego – ładny biust, zgrabną pupę i szupłe nogi. Dlatego zestaw „seksownej sekretarki” jest dla niej wręcz wymarzony.

Spódnica i bluzka zyskują wieczorowy charakter głównie dzięki tkaninom, z których zostały uszyte. Połyskujące i lejące materiały raczej nie pasowałyby do biura. Tu, na imprezie, są jak najbardziej na miejscu.

Czy Waszym zdaniem tancerka stanęła na wysokości zadania? Jak się Wam podoba jej wygląd?

Edyta Herbuś