Irlandzka artystka, a jednocześnie dziedziczka rodu Guinness została twarzą jesiennej odsłony kosmetyków NARS. Zapytany o powody swojego wyboru, François Nars odpowiedział krótko: „Ona jest kobietą NARS”. Fascynacja projektanta osobą Daphne musi być naprawdę ogromna, skoro oprócz zaproszenia Irlandki do udziału w najnowszej kampanii reklamowej, jej imieniem został nazwany również jeden z cieni do powiek.

W skład kolekcji inspirowanej osobą panny Guiness weszły zarówno wspomniane już cienie, ale także delikatnie brązujący róż do policzków, szminkaRouge Basque, błyszczyk Strawberry Fields oraz połyskująca, turkusowa kredka do oczu. Produkty są już dostępne w sprzedaży internetowej i można się w nie zaopatrzyć na stronach NarsCosmetics.com i Sephora.com. Ceny wahają się w granicach od 23 do 32 dolarów.