Te bogate kolczyki na pierwszy rzut oka wyglądają na kolejną ozdobę w stylu Dynastii. Tyle tylko, że panie w Dynastii chyba nie nosiły w uszach prawdziwych szponów aligatora.

Bo właśnie to stanowi bazę kolczyków – aligatorze szpony o pozłacanych pazurach zostały ozdobione u góry diamentami, muszelkami, kryształem górskim i pirytem. Do tego dodano złote bigle i mamy wyjątkowo ekscentryczną ozdobę.

Kolczyki robione są tylko na zamówienie. Jedna para kosztuje 500$.

Co sądzicie o wykorzystaniu takich surowców w biżuterii?