Miłośniczki kosmetyków lekkich mogą zacierać ręce – firma La Roche Posay wprowadziła właśnie na rynek nowy krem tonujący przeznaczony dla wrażliwych cer.

Kosmetyk ma nadawać delikatny odcień i wyrównywać koloryt cery bez efektu maski.

Do jego produkcji wykorzystano wysoką zawartość selenu, który redukuje wrażliwość Krem zawiera zmiękczające masło karité oraz glicerynę, a oczyszczone mikropigmenty i drobny, perłowy pył nadają cerze równomierny i promienny wygląd.

Krem ma filtry UV (aczkolwiek nie ma o nich wyraźnej informacji na opakowaniu).

Nie zawiera parabenów, jest niekomedogenny, ma nietłustą konsystencję.

Cena: ok. 55 zł

NASZA RECENZJA:

Gliceryna i masło karité robią swoje – krem rewelacyjnie nawilża. Skóra po całym dniu jest miękka, nie ma uczucia ściągnięcia. Można go nakładać pomijając codzienny krem nawilżający. Stąd duży plus za oszczędność czasu, bo rano ogranicza to i poranną toaletę, i makijaż.

Niestety, jego właściwości mogą okazać się problemem w przypadku cer tłustych – testowany przez posiadaczkę skóry ze skłonnością do przetłuszczania okazał się nieodpowiedni.

Jeśli ktoś spodziewa się krycia, nie tędy droga – zwolenniczki tuszowania niedoskonałości powinny mimo wszystko wybrać podkład lub korektor, a nie krem tonujący. Te zaś, które nawe wszystko cenią naturalność będą zadowolone, bo kosmetyk dobrze wygląda na skórze.

Kosmetyk dobrze się rozprowadza, nie ma zapachu, zamknięty jest w prostej tubce o pojemności 40 ml, która powinna starczyć na ok. 2 miesiące codziennego stosowania.

Niestety, wadą jest niewielki wybór kolorów. Możemy zdecydować się na 01, czyli piaskowy oraz 02 złoty. Pierwszy jest jasny, o różowawym odcieniu, drugi – jak nazwa wskazuje – ma ciepły koloryt.