źródło: © PR Photos
The POB
Wszyscy w Hollywood wiedzą, co to Pob i chcą go mieć.
Fryzejrzy też.
Słysząc to słowo z ust klientki ścinają ją dokładnie tak, jak nosi się Victoria Beckham.
Jak łatwo się domyślić, słowo powstało z połączenia przydomku Posh i nazwy bob.
Wygląda na to, że Pob dołączył już do grona fryzur kultowych, o których niedługo będziecie mogli przeczytać na Zeberce. 🙂
Skomentuj
78
Dodaj do ulubionych
Usuń z ulubionych