Sarah Stage w pełni korzysta ze swoich pięciu minut sławy. Przypomnijmy, że zyskała szansę na nie po tym, gdy za sprawą swojego minimalnego ciążowego brzuszka pod koniec ciąży stała się sensacją i obiektem krytyki internautów.

Gdy w zeszły wtorek okazało się, że Sarah Stage urodziła synka, oczy świata ponownie zwróciły się w jej stronę. Uwagę podtrzymało także urocze zdjęcie małego Jamesa Huntera, którym modelka szybko podzieliła się na instagramowym profilu.

ZOBACZ TEŻ: Sarah Stage pokazała zdjęcie synka

Okazuje się, że na fotkę pociążowej figury fani i krytycy celebrytki nie musieli długo czekać. Oczywiście, jak można było się spodziewać, świeżo upieczona mama wygląda kwitnąco. Po i tak maleńkim brzuszku 4 dni po porodzie nie ma już śladu.

Znana modelka podzieliła się też kilkoma słowami podsumowania ostatnich miesięcy i planami na najbliższe tygodnie. Ogólnie w ciąży przytyła niemalże 13 kg. Na najbliższe 5 tygodni zawiesza swoje treningi, których nie przerwała nawet przez ostatnie miesiące.

Myślicie, że rzeczywiście wytrzyma tyle czasu bez ćwiczeń? A może już niedługo zobaczymy jej zdjęcie z siłowni?

Sarah Stage po urodzeniu syna

So happy 😊 #JamesHunter

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika 🍔SARAH STAGE🍔 (@sarahstage)

Sarah Stage przed porodem

Still waiting 👼.. #9months

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika 🍔SARAH STAGE🍔 (@sarahstage)

Back & ribs hurt 😿 but only a week left & it will all be worth it 😽 #39weeks tomorrow (and this will probably be the last prego selfie FINALLY)

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika 🍔SARAH STAGE🍔 (@sarahstage)

10 days until we meet 💞 #BabyJames

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika 🍔SARAH STAGE🍔 (@sarahstage)

2 more weeks!!😋 (Gold Bikini from @dollswimwear) #LoveDollsSwimwear⭐️ #38weeks #TGIF

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika 🍔SARAH STAGE🍔 (@sarahstage)