Agnieszka Frykowska – dwie imprezy, jedna sukienka

Czy to można uznać za wpadkę? Zależy – jak gorąco było na imprezie, jak długo miałyśmy sukienkę na sobie i w końcu kto nas widział. Generalnie jednak po kimś, kto pretenduje do określenia „celebryta” (gwiazda to miano za bardzo na wyrost w przypadku Frytki), można oczekiwać, że przynajmniej dzień po dniu wysili się na tyle, by włożyć inny, świeży zestaw.

Agnieszka Frykowska na premierze najnowszego zapachu Oriflame pojawiła się w czarnej, satynowej sukience. Pomińmy efekt eleganckiej koszuli nocnej…

Dzień później gwiazdka na imprezę promocyjną Nokii przyszła ubrana w tą samą kreację.

Wpadka?